Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jarek1182
(zobacz zdjecia)
Dołączył: 10 Sty 2009 Posty: 70
|
Wysłany: 2009-09-18 , 14:33:18 Temat postu: Podróż w czasie |
|
|
Zadziwiająca ostrość zdjęć jak na tamte czasy. Po prawej stronie kategorie i zdjęcia.
Jak dla mnie świetne!
Kanon piękna również zmienił się baaardzo od tamtego czasu
http://www.shorpy.com/ |
|
Powrót do góry |
|
|
vilku
(zobacz zdjecia)
Dołączył: 06 Mar 2007 Posty: 41
|
Wysłany: 2009-09-18 , 19:17:29 Temat postu: |
|
|
Ostrości nie ma się co dziwić : ]
Negatywy pewnie mają z 20x30 jak nie 30x40cm, to i jakość nie do pobicia. |
|
Powrót do góry |
|
|
jarek1182
(zobacz zdjecia)
Dołączył: 10 Sty 2009 Posty: 70
|
|
Powrót do góry |
|
|
karmazynowyartmlodzi
(zobacz zdjecia)
Dołączył: 16 Wrz 2004 Posty: 558
|
Wysłany: 2009-09-19 , 09:41:57 Temat postu: |
|
|
___________________________________________________
Już kiedyś ktoś chyba podsyłał tę stronę, bodajże vv.
Ale dobrze, że przypominasz. :-)
Kiedyś to była jakość (ostrość), jak Vilku już napisał. Nie to co dzisiaj ;-) |
|
Powrót do góry |
|
|
vilku
(zobacz zdjecia)
Dołączył: 06 Mar 2007 Posty: 41
|
Wysłany: 2009-09-19 , 18:47:32 Temat postu: |
|
|
A jakby jeszcze dobrze opanowane kolodiony dorwać : ))) |
|
Powrót do góry |
|
|
karmazynowyartmlodzi
(zobacz zdjecia)
Dołączył: 16 Wrz 2004 Posty: 558
|
Wysłany: 2009-09-20 , 18:01:31 Temat postu: |
|
|
vilku napisał: | A jakby jeszcze dobrze opanowane kolodiony dorwać : ))) |
Tak, fajnie by było kiedyś spróbować mokrego kolodionu. :-)
Jak by się człowiek postarał to i dałoby radę, trza by poczytać.
Ja bym jeszcze też raz uderzyła do Klupsia na dagerotyp, bo mi się nie udał za pierwszym razem. |
|
Powrót do góry |
|
|
dzidek
(zobacz zdjecia)
Dołączył: 14 Paź 2002 Posty: 436
|
Wysłany: 2009-09-20 , 18:03:25 Temat postu: |
|
|
karmazynowyartmlodzi napisał: | ___________________________________________________
Już kiedyś ktoś chyba podsyłał tę stronę, bodajże vv.
Ale dobrze, że przypominasz.
Kiedyś to była jakość (ostrość), jak Vilku już napisał. Nie to co dzisiaj |
Hehehe ... dokładnie Kamilo ! Ostrość i jakość tych Fotografii
Dlatego często aż mnie trzęsie jak patrzę na dzisiejsze podróby "Staroci" w których autorzy masakrując jakość myślą, że to Ich zbliża do tamtych czasów
A przecież jest zupełnie odwrotnie, im bardziej się "cyfrozujemy" tym bardziej odbiegamy od Starej, Dobrej i Prawdziwej Fotografii
Pzdr. |
|
Powrót do góry |
|
|
karmazynowyartmlodzi
(zobacz zdjecia)
Dołączył: 16 Wrz 2004 Posty: 558
|
Wysłany: 2009-09-20 , 19:43:54 Temat postu: |
|
|
dzidek napisał: | karmazynowyartmlodzi napisał: | ___________________________________________________
Już kiedyś ktoś chyba podsyłał tę stronę, bodajże vv.
Ale dobrze, że przypominasz. :-)
Kiedyś to była jakość (ostrość), jak Vilku już napisał. Nie to co dzisiaj ;-) |
Hehehe ... dokładnie Kamilo ! Ostrość i jakość tych Fotografii :-)
Dlatego często aż mnie trzęsie jak patrzę na dzisiejsze podróby "Staroci" w których autorzy masakrując jakość myślą, że to Ich zbliża do tamtych czasów ;-)
A przecież jest zupełnie odwrotnie, im bardziej się "cyfrozujemy" tym bardziej odbiegamy od Starej, Dobrej i Prawdziwej Fotografii ;-)
Pzdr. |
Właśnie czytałam na egzamin do teorii o obrazowaniu cyfrowym... Nie tylko odbiegamy formą, ale i cyfrowość zmienia zupełnie myślenie o obrazie jako takim. Zaciera się granica między tym co realne a wirtualne. Mamy w rękach możliwość manipulowania, poczucie władzy nad kreacją rzeczywistości - z artykułu : świat może być na takim obrazie lepszy, niż jest w rzeczywistości.
A dalej nie musi prowadzić to do niczego dobrego.
Takie czarne nocne myśli mnie nachodzą ;-))) |
|
Powrót do góry |
|
|
vilku
(zobacz zdjecia)
Dołączył: 06 Mar 2007 Posty: 41
|
Wysłany: 2009-09-20 , 22:22:03 Temat postu: |
|
|
Zdjęcia cyfrowe z założenia powinno oddać się manipulacji. Tak myślę.
Aparaty wciąż są niedoskonałe. Zwłaszcza ich oprogramowanie. Dlatego nawet konieczne jest aby popoprawiać to i owo na komputerze. Ostrość, nasycenie, kontrasty itd.
Druga strona medalu jest taka, że łatwość z jaką można ingerować w zdjęcia popycha do wciąż większej manipulacji obrazem.
Bo retusz i to całkiem spory bywał i na dawnych zdjęciach. Choćby przykład "wymazywania" niektórych osobników ze zdjęć grupowych ze Stalinem. Gdy osobnik stawa się niewygodny... Tylko to już wymagało sporej wiedzy i ćwiczeń.
Zresztą i w zwykłych portretach wygładzano to i owo.
Myślę, że chęć jest ta sama.
Tylko narzędzie stało się prostsze i szerzej dostępne.
Pytanie tylko czy spowszechniało na tyle, że może stać się zagrożeniem? |
|
Powrót do góry |
|
|
karmazynowyartmlodzi
(zobacz zdjecia)
Dołączył: 16 Wrz 2004 Posty: 558
|
Wysłany: 2009-09-20 , 23:00:00 Temat postu: |
|
|
vilku napisał: | Zdjęcia cyfrowe z założenia powinno oddać się manipulacji. Tak myślę.
Aparaty wciąż są niedoskonałe. Zwłaszcza ich oprogramowanie. Dlatego nawet konieczne jest aby popoprawiać to i owo na komputerze. Ostrość, nasycenie, kontrasty itd.
Druga strona medalu jest taka, że łatwość z jaką można ingerować w zdjęcia popycha do wciąż większej manipulacji obrazem.
Bo retusz i to całkiem spory bywał i na dawnych zdjęciach. Choćby przykład "wymazywania" niektórych osobników ze zdjęć grupowych ze Stalinem. Gdy osobnik stawa się niewygodny... Tylko to już wymagało sporej wiedzy i ćwiczeń.
Zresztą i w zwykłych portretach wygładzano to i owo.
Myślę, że chęć jest ta sama.
Tylko narzędzie stało się prostsze i szerzej dostępne.
Pytanie tylko czy spowszechniało na tyle, że może stać się zagrożeniem? |
Tak, ale jakiej manipulacji - retuszu. Manipulacja-retusz taka, jakiej poddaje się fotografię w ciemni - wybiera się przed wywołaniem filmu wywoływacz i czas wywoływania, manipuluje czasem naświetlania odbitki, wkłada się filtry dla regulowania kontrastu, czy manipuluje kolorami, wreszcie retuszuje.
To cały czas właściwie retusz - bo mimo całej obróbki, pewne stałe rzeczy się nie zmieniają, mogą ewentualnie nabrać innego znaczenia wizualnego.
Fakt co do manipulacji - kiedyś też odbywały się analogowo, jak napisałeś - np. wymazywanie osób. To wtedy była ogromna manipulacja rzeczywistości uwiecznionej. To już nie retusz, a właśnie manipulacja dla mnie :-)
Albo przykład Robinsona i jego "Gasnącego życia" złożonego z pięciu negatywów.
http://www.kiberpipa.org/gallery/album82/Henry_Peach_Robinson_Fading_Away_1858.jpg
>>>"Pytanie tylko czy spowszechniało na tyle, że może stać się zagrożeniem?"
Dobre pytanie :-)
Z drugiej strony, tak sobie myślę, że przecież mało kto odbiera rzeczywistość taką, jaką ona jest. Fotografia może się ewentualnie do niej zbliżać, ale ją fragmentaryzuje - a to już manipulacja ;-) |
|
Powrót do góry |
|
|
alekw
(zobacz zdjecia)
Dołączył: 22 Paź 2004 Posty: 154
|
Wysłany: 2009-09-21 , 19:56:29 Temat postu: |
|
|
A mnie bardzo dziwi obecna od pewnego czasu w necie nagonka na fotografie cyfrowa. Czyby to wynik przesytu zalewem czesto nienajlepszych obrazow? A cyfra to taki dobry chlopiec do bicia?
Analog szlachetniejszy, analog zmusza do myslenia.... wszystko to moim zdaniem bzdury. |
|
Powrót do góry |
|
|
luna
(zobacz zdjecia)
Dołączył: 17 Wrz 2006 Posty: 670
|
Wysłany: 2009-09-21 , 20:15:47 Temat postu: |
|
|
Alek...kocham Cię? Mz wszystko, ale to wszystko zależy od człowieka. Czy podda się zdjęcie obróbce, bo aparat niedoskonały, czy zmanipuluje dla osiągnięcia krótkotrwałego poklasku. Zdjęcie żołnierzy radzieckich zatykających flagę w Berlinie to przecież klasyczny przykład manipulacji...dodane dymy, usunięte dwa zegarki na ręce sołdata...Nie demonizujmy cyfry...oglądam właśnie fragmenty cyklu fotografii Sophie Zenon "In Case We Die"...zrobione "syfrą", a jakże ważne, piękne, mądre....zresztą Karma, sama pisałaś kiedyś o braku przewagi analogu nad cyfrą....a że człowiek czasem łajdak, kanalia i oszust...nihil novi:) |
|
Powrót do góry |
|
|
alekw
(zobacz zdjecia)
Dołączył: 22 Paź 2004 Posty: 154
|
Wysłany: 2009-09-21 , 20:42:13 Temat postu: |
|
|
Szkoda, zes nie baba no.... |
|
Powrót do góry |
|
|
luna
(zobacz zdjecia)
Dołączył: 17 Wrz 2006 Posty: 670
|
Wysłany: 2009-09-21 , 20:51:53 Temat postu: |
|
|
No nie...i niech tak zostanie:) |
|
Powrót do góry |
|
|
vilku
(zobacz zdjecia)
Dołączył: 06 Mar 2007 Posty: 41
|
Wysłany: 2009-09-21 , 22:06:27 Temat postu: |
|
|
alekw napisał: | A mnie bardzo dziwi obecna od pewnego czasu w necie nagonka na fotografie cyfrowa. Czyby to wynik przesytu zalewem czesto nienajlepszych obrazow? A cyfra to taki dobry chlopiec do bicia?
Analog szlachetniejszy, analog zmusza do myslenia.... wszystko to moim zdaniem bzdury. |
Myślę, że nawet nie ma sensu nad tym myśleć : p
jeden woli ścigacza, drugi choppera i nie pogodzisz. |
|
Powrót do góry |
|
|
|