Wysłany: 2009-03-29 , 02:10:53 Temat postu: "4 minuty"
Chciałabym polecić film
"4 minuty" ("Vier minuten").
Kadry/fotografia wbijają w fotel już od pierwszej sceny.
Całość utrzymana w zieleniach i błękitach - chłodna historia z więzieniem i zbrodniami w tle.
Postaci wyraziste tak bardzo, jak podkreśla ich zarys białe światło w poszczególnych scenach.
Ostatnia scena oświetlenia Jenny po jej kulminacyjnym koncercie...
Muzyka na tym filmie, to spełnienie, przynajmniej moich, marzeń.
Wysłany: 2009-03-30 , 18:35:18 Temat postu: Re: "4 minuty"
karmazynowyartmlodzi napisał:
Chciałabym polecić film
"4 minuty" ("Vier minuten").
Kadry/fotografia wbijają w fotel już od pierwszej sceny.
Całość utrzymana w zieleniach i błękitach - chłodna historia z więzieniem i zbrodniami w tle.
Postaci wyraziste tak bardzo, jak podkreśla ich zarys białe światło w poszczególnych scenach.
Ostatnia scena oświetlenia Jenny po jej kulminacyjnym koncercie...
Muzyka na tym filmie, to spełnienie, przynajmniej moich, marzeń.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach