Zgodnie z przepisami USTAWY z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych wszelkie prawa do tej fotografii są własnością jej autora.
Kopiowanie i rozpowszechnianie jej w jakiejkolwiek formie jest zabronione. Informacje o zdjęciu
Autor: martka (MartaB)
Oceny
Oddanych głosów: 1 KomentarzeMartaB (martka)2014-11-07, 22:03:34 Tadziu to naprawdę dobry pies był nigdy z nikogo nie szydził tadeuszcz2014-11-07, 21:51:42 raczej szyderczy uśmiech :=) romulus (taternikus)2014-11-02, 21:13:27 Pewnego Stana mi przypomina jevel (jevel)2014-10-27, 10:19:25 Bosman wygląda na szczęśliwego psiaka:) jevel (jevel)2014-10-27, 10:18:51 Szzzz....: Paszczak ma zabronione śnic się Tobie częściej niż ja:) mum (x)2014-10-26, 22:33:13 Rozkosznie patrzy :) arkuszblachy (٤ﺄ٥j)2014-10-26, 22:24:34 a Bosman tylko zapiął płaszcz tą z pewnością znasz? nie łypnął z ukontentowania? RenaJas (Rena)2014-10-26, 22:15:57 Fajny, chyba lubi pozować ;-))) MartaB (martka)2014-10-26, 22:15:50 Sz. jegomość na zdjęciu to Bosman :) a piosenki nie znam Szeleszczyciel (SZELESZCZYCIEL)2014-10-26, 20:17:05 Topielico Jago... Lubię Cię. topielica (Jaga)2014-10-26, 19:43:02 Szeleszczycielu! Nie potrafię zaszczekac z błędem ortograficznym więc nie zaszczekałam. Umiem przyznac się do niewiedzy :-) C mi dalej nie zmiękcza...... Piszę żeby nie było ;-) luc1010 (pożyteczny idiota.)2014-10-26, 19:38:27 no niby rzeczywiście... raz to trochę nawet jak na nieśmiałego mało ? luna (Borsuk zniknięty)2014-10-26, 19:09:14 ...i porwał mięsa ćwierć... :P :) Szeleszczyciel (SZELESZCZYCIEL)2014-10-26, 19:01:16 Jevel... Paszczak tylko raz jeden??... jevel (jevel)2014-10-26, 16:02:26 A Paszczak tylko raz...:) Szeleszczyciel (SZELESZCZYCIEL)2014-10-26, 16:02:25 Marto... A jak się jegomość wabi? (Teraz przeważnie w Polsce psy obco się wabią, taka moda.) U nas kiedyś (przez drogę) mieszkał Mykoła Rzepski, miał on dwie krowy, cielaka i do pomocy psa. Pies dobry, posłuszny, cholewy pilnował się i krowy nawracał, Baryś. Przyszły Cyganki do wioski (powróżyć, albo kurę podpierdolić)... - Baryś, wezi-go! Uciekali Cygany...!! Dlatego do tej pory u nas Cyganów nie ma, ani Żydów, Murzynów. Ale co... Był w sąsiedniej wiosce wredny myśliwy, Pławsiuk. On Barysia zastrzelił, chociaż wierny pies na posterunku był, krowy na łąkach pasł. Jak Rzepski rozpaczał!!... Płakał. Usypał mu nagrobek na skraju lasu, nad łąką. (Piosenka się przypomina: Wlazł pies do jatki... Znasz?) Szeleszczyciel (SZELESZCZYCIEL)2014-10-26, 15:53:37 Jevel... Śniłaś mi się dwa razy, a ile dodatkowo, to nie pamiętam. Szeleszczyciel (SZELESZCZYCIEL)2014-10-26, 15:52:24 Topielico... Potrafisz zaszczekać przez h? Nie ma już wielu Polaków (w tym Polek), którzy potrafią przez h, przeważnie szczekają przez ch. No, chyba że szczekają po angielsku, to wtedy dają radę. ewci (ewa)2014-10-24, 10:34:40 tez pogłaskałam:) jevel (jevel)2014-10-23, 12:30:39 Jak przyjemnie czytać takie piękne wpisy:) topielica (Jaga)2014-10-23, 09:31:27 Chciałam zaszczekac , ale nie wiem czy przez h czy ch :-) Świetny portret kochanej psinki. MartaB (martka)2014-10-23, 09:18:35 Mój. ps. a macie czarno-białe sny? Szeleszczyciel (SZELESZCZYCIEL)2014-10-23, 01:13:56 Ładne zdjęcie. To Twój psiuch? Będzie miał ładną pamiątkę, czarno białą. Wolałbym odwrócone niuchem w drugą stronę, wtedy lepiej się czyta. Szeleszczyciel (SZELESZCZYCIEL)2014-10-23, 01:10:44 Podobno psy widzą czarno biało, jak fotografy... A nasz Azor na starość oślepł. Prawie całkowicie. Ale... Bóg jest sprawiedliwy; jak coś jedno odbierze, to drugiego doda. Nasz Azor na starość miał taki silny węch, że wyczuwał z daleka, co gospodyni dzisiaj na obiad gotowała! Stał bidny przy budzie i czekał i czekał, niuchał i czekał. Jak dostał żryć, to żarł i myślał: - Wiedziałem! Czasami, jak go spuściłeś, to on jakoś tak po omacku, pomału, pomału, załaził na podwórze naszej ciotki przez drogę i miski wylizywał psom, kotom, kurom. Najlepiej to było, jak się psy żenili; jak psy mają wesele, to taki rajwach we wiosce, że kto ma lekki sen, się budzi! Nasz Azor od razu wyniuchał o co chodzi, wyrwał kołek z łańcuchem i w nocy, po omacku; psim swędem, psim swędem znalazł sobie sukę. Ja nie widziałem, bo spałem, ale sąsiad widział, opowiadał. Najpierw ją złapał łapami, powiedział: - Choć tu, ssuko! A potem ją ciągnął do siebie, sąsiad widział (ciągnął łańcuch z kołkiem i sukę aż dzwoniło po bruku). 13 lat żył. tiny (R O C H O)2014-10-22, 23:34:00 Twój ? Podobno psy widzą czarno biało Jak ja ;) lerche (maruda)2014-10-22, 23:23:49 Ciepła fota. joannaewa (joannaewa)2014-10-22, 23:15:22 do wygłaskania:) miljo (miljo)2014-10-22, 22:29:17 Kocham psy. Ten wygląda wyjątkowo sympatycznie. Przyjacielsko, powiedziałbym... :))) Wojtek_B (Wojtek Bedyński)2014-10-22, 22:28:44 Poczciwość na czterech łapach. |
© 2001 - 2024 Marek Kozera
Kredyt-portal |
reklama |
kontakt |
zasady |
poprzedni regulamin |
regulamin |
cookies |
faq |
zgłoś błąd
|