Wronko, właśnie wróciłam z wystawy fotografii Tadeusza Wańskiego, która mieści się w Muzeum Miasta Gdyni :-)

Jeśli jeszcze nie byłaś, a masz chwilę czasu, to serdecznie polecam się wybrać. Wystawa wisi jeszcze do 13 kwietnia.

Fotografie powinny Cię zainteresować, a szczególnie jedna przypomniała mi o trio i o Tobie (jak się wybierzesz, to
myślę, że będziesz wiedzieć o co chodzi) :-)))

(Oryginały robią niesamowite wrażenie. Negatywy uległy zniszczeniu po śmierci Wańskiego.)

http://www.fotopolis.pl/index.php?g=324

Pozdrawiam

:-)

jest ok

tę fotkę odkrywa się powoli :)

rzeczywiście jakby żartowniś z plakatu wzystko układał :)

wronka to ranny ptaszek ;-)

Chochlik wiecznie czuwa, jest niewidoczny, zawsze rozesmiany. Przybiera rozna postac, ujawnia sie czasami w roznych miejscach, jak by chcial
sprawdzic, skontrolowac, czy jego wysilki nie ida na marne.

ironia losu cholikowego stwora.

Świetne jest o McDaldsie nie wspomne:-))

:)

Marto. lubię Twoje spojrzenie na świat.

aj jak Ty Marto lubisz te piony ;-)

no mnie kompozycja tez tak srednio

;-) śmieszne

długo się przypatrywałem i w końcu moją uwagę skupił plakat za przystankiem o potem dopiero ta para siedząca
na ławce ... wytrzeszczonego faciora na plakacie piewrszoplanowym nie widzę w cale

:)