Zgodnie z przepisami USTAWY z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych wszelkie prawa do tej fotografii są własnością jej autora.
Kopiowanie i rozpowszechnianie jej w jakiejkolwiek formie jest zabronione.
Kopiowanie i rozpowszechnianie jej w jakiejkolwiek formie jest zabronione.
Informacje o zdjęciu
Autor: wronka (wronka)
Tytuł: * (ilość wyświetleń: 1419)
Opis:
Zenit TTL Helios 2/58 HP5
Data dodania: 2008-03-31 21:29:03
Tytuł oryginalny: brak informacji
Oceny
Oceń to zdjęcie
Oddanych głosów: 0
Średnia ocena: 0.00
Jak oceniać »
Zdjęcie było polecane 0 razy.
Zobacz polecających
|
Zobacz oceniających
Zobacz jak oceniano *
Komentarze
lapa3 (www.lapinskitom.com )2008-04-01, 22:45:29
słowo ma według mnie dużo większą moc odziaływania :-) obraz działa szybciej ale słowo to inna para kaloszy
:-) w uproszczeniu
a tobie to takie kunsztowne trzewiczki wychodzą :-)
:-) w uproszczeniu
a tobie to takie kunsztowne trzewiczki wychodzą :-)
wronka (wronka)2008-04-01, 22:40:28
Lapa -> tak sie rozpisałam, że w końcu zapomniałam dodać to, co miałam do powiedzenia na wstępie. że mi
miło. naprawdę bardzo. bo pisanie wciąż daje mi sporo przyjemności i ogromnie ogromnie cieszy, że czytanie tego, co
naskrobię, też jest ok :)
się normalnie ta odrobina humanisty przyduszonego inżynierem we mnie wzruszyła. dzięki :)
miło. naprawdę bardzo. bo pisanie wciąż daje mi sporo przyjemności i ogromnie ogromnie cieszy, że czytanie tego, co
naskrobię, też jest ok :)
się normalnie ta odrobina humanisty przyduszonego inżynierem we mnie wzruszyła. dzięki :)
lapa3 (www.lapinskitom.com )2008-04-01, 22:35:09
nie dawaj sobie spokoju, jak można rezygnować z odskoczni, z obserwacji- to kluczowe słowo , często wielu ludzi fotografuje bez
obserwacji , takie mam wrażenie :-)
może powinnaś pomyśleć o pisaniu (temat bumerang :-) albo przynajmniej zbieraj te opowiastki , szkoda by się
rozpłynęły w morzu komentarzy :-)
obserwacji , takie mam wrażenie :-)
może powinnaś pomyśleć o pisaniu (temat bumerang :-) albo przynajmniej zbieraj te opowiastki , szkoda by się
rozpłynęły w morzu komentarzy :-)
wronka (wronka)2008-04-01, 22:29:49
słyyyychać
mówcie, Mądrala :)
mówcie, Mądrala :)
lapa3 (www.lapinskitom.com )2008-04-01, 22:28:43
tu mądrala :-) mądrala.... centrala jak mnie słychać? ;-P
karmazynowyartmlodzi (kamilarondo.wordpress.com)2008-04-01, 22:08:10
:)
wronka (wronka)2008-04-01, 22:07:34
udało :)
dziękuję bardzo :)
dziękuję bardzo :)
karmazynowyartmlodzi (kamilarondo.wordpress.com)2008-04-01, 22:06:56
Dokładnie. A przed chwilą chciałam wrzucić znów komentarz i mnie nie połączyło ze stroną :)))
Klikam po raz trzeci (zaciskam kciuki, że się uda):
może one też ruszą na spacer
najpierw krokiem powolnym, posuwistym wręcz
wcześniej wyciągając korzenie na zewnątrz
ruszą i przejdą mostem przez rzekę
ruszą i dotrą.
Klikam po raz trzeci (zaciskam kciuki, że się uda):
może one też ruszą na spacer
najpierw krokiem powolnym, posuwistym wręcz
wcześniej wyciągając korzenie na zewnątrz
ruszą i przejdą mostem przez rzekę
ruszą i dotrą.
wronka (wronka)2008-04-01, 22:04:41
no właśnie widzę, że oph zeżera jakoś ostatnio łapczywie końcówki.
hmmm... końcówki to chyba niedobre słowo. właściwie zostawia same ogryzki :)
hmmm... końcówki to chyba niedobre słowo. właściwie zostawia same ogryzki :)
karmazynowyartmlodzi (kamilarondo.wordpress.com)2008-04-01, 22:02:23
(obcięło mi komentarz :(
zaraz sklecę następny :)
zaraz sklecę następny :)
karmazynowyartmlodzi (kamilarondo.wordpress.com)2008-04-01, 22:01:38
mo
wronka (wronka)2008-04-01, 22:00:57
drogi Lapo -> nie mądrzysz się, sugestie zawsze przyjmowane będa pod tym adresem z uwagą i wdzięcznością :)
przemyślałam sobie sprawę i rozumiem, o czym mówisz. spróbuję może wyjaśnić, jak to wygląda z
mojej strony. nigdy nie traktowałam fotografii jako pola, na którym miałabym realizować swoje ambicje - od tego jest dla mnie
praca. fotografia to taka miła odskocznia od tego, co robię na codzień. podobnie zresztą jak pisanie :) nie muszę być
świetna w swojej "twórczości" zdjęciowej - bo zwyczajnie nie temu ona służy. to taki rodzaj rozrywki w
(nielicznych) wolnych chwilach.
a co do kreacji - to chyba jest tak, że mój zawód w dużej mierze na niej właśnie polega i może dlatego nie
czuję potrzeby "wymyślania świata na nowo" w swoich zdjęciach. wolę się pętać gdzieś po
obrzeżach rzeczywistych wydarzeń i obserwować taką szarą zwykłość. to nie jest reportaż. reportaż to
bardzo duże słowo. to po prostu takie zwyczajne opowiastki. czasem ciekawsze, czasem nie. ja je lubię. i podobają mi się.
zresztą chyba znacznie więcej we mnie z obserwatora niż komentatora tego, co dzieje się dookoła.
niewykluczone, że kiedys najdzie mnie potrzeba poszukania sobie innej niszy. czemu nie, kto wie? ale chyba jeszcze nie ten czas :)
P.S. oględnie było. zawsze mogłeś napisać, żebym sobie już w ogóle dała spokój z tymi
zdjęciami i przerzuciła się na pisanie... uffff, dzięki ;DDDDDDD
przemyślałam sobie sprawę i rozumiem, o czym mówisz. spróbuję może wyjaśnić, jak to wygląda z
mojej strony. nigdy nie traktowałam fotografii jako pola, na którym miałabym realizować swoje ambicje - od tego jest dla mnie
praca. fotografia to taka miła odskocznia od tego, co robię na codzień. podobnie zresztą jak pisanie :) nie muszę być
świetna w swojej "twórczości" zdjęciowej - bo zwyczajnie nie temu ona służy. to taki rodzaj rozrywki w
(nielicznych) wolnych chwilach.
a co do kreacji - to chyba jest tak, że mój zawód w dużej mierze na niej właśnie polega i może dlatego nie
czuję potrzeby "wymyślania świata na nowo" w swoich zdjęciach. wolę się pętać gdzieś po
obrzeżach rzeczywistych wydarzeń i obserwować taką szarą zwykłość. to nie jest reportaż. reportaż to
bardzo duże słowo. to po prostu takie zwyczajne opowiastki. czasem ciekawsze, czasem nie. ja je lubię. i podobają mi się.
zresztą chyba znacznie więcej we mnie z obserwatora niż komentatora tego, co dzieje się dookoła.
niewykluczone, że kiedys najdzie mnie potrzeba poszukania sobie innej niszy. czemu nie, kto wie? ale chyba jeszcze nie ten czas :)
P.S. oględnie było. zawsze mogłeś napisać, żebym sobie już w ogóle dała spokój z tymi
zdjęciami i przerzuciła się na pisanie... uffff, dzięki ;DDDDDDD
olala (olala)2008-04-01, 14:29:32
ładnie napisane lapa... fajna sugestia, przy czym wronka może dalej snuć swoje "zwyczajne" opowieści, a
jednocześnie próbować nowych horyzontów...
jednocześnie próbować nowych horyzontów...
lapa3 (www.lapinskitom.com )2008-04-01, 14:22:45
Wronuś , tak obserwuję to co pokazujesz i to co piszesz i naszła mnie taka myśl :-)
pięknie piszesz,ze swobodą, wrażliwością, wyobraźnią, masz piękne, głębokie wnętrze, lubisz
przedłużać obraz opowieścią, natomiast w zdjęciach , które robisz poszukujesz zwyczajności , chwil prostych,
cichych, codziennych
Często tych historii na tych zdjęciach nie ma ale są w wyobraźni Twojej i poprzez Ciebie powstają w wyobraźni widza
:-)
nie mówię co jest dobre, co złe , to kwestia wyboru sposobu percepcji, która ma duży wpływ właśnie na
rodzaj zdjęć jakie powstaną :-)
i tak się zastanawiam czy Ty przypadkiem nie powinnaś spróbować fotografii kreacyjnej :-) dotykać tematów , które
Cię poruszają ale bez ograniczeń reporterskich :-)
sorki , że usiłuję się mądrzyć ale tak jakoś mnie się widzi,
chciałbym być dobrze zrozumiany :-) nie mówię, że to co robisz jest do bani, tylko że zdaje sie mnie (może
błędnie), że w pełni rozwiniesz czarne skrzydła w kreacji :-)
pięknie piszesz,ze swobodą, wrażliwością, wyobraźnią, masz piękne, głębokie wnętrze, lubisz
przedłużać obraz opowieścią, natomiast w zdjęciach , które robisz poszukujesz zwyczajności , chwil prostych,
cichych, codziennych
Często tych historii na tych zdjęciach nie ma ale są w wyobraźni Twojej i poprzez Ciebie powstają w wyobraźni widza
:-)
nie mówię co jest dobre, co złe , to kwestia wyboru sposobu percepcji, która ma duży wpływ właśnie na
rodzaj zdjęć jakie powstaną :-)
i tak się zastanawiam czy Ty przypadkiem nie powinnaś spróbować fotografii kreacyjnej :-) dotykać tematów , które
Cię poruszają ale bez ograniczeń reporterskich :-)
sorki , że usiłuję się mądrzyć ale tak jakoś mnie się widzi,
chciałbym być dobrze zrozumiany :-) nie mówię, że to co robisz jest do bani, tylko że zdaje sie mnie (może
błędnie), że w pełni rozwiniesz czarne skrzydła w kreacji :-)
doody1 (Darek zwany doody)2008-04-01, 00:29:09
Czy droga, którą zmierzam jest warta
tego całego pośpiechu?
Te drzewa tam stały, stoją i będą stały później...:-)
Pozdrawiam!:-)
tego całego pośpiechu?
Te drzewa tam stały, stoją i będą stały później...:-)
Pozdrawiam!:-)
wronka (wronka)2008-03-31, 23:10:30
dziękuję
i dobranoc :)
i dobranoc :)
ptaszyna (joana)2008-03-31, 22:20:19
rzeczywistość która trwa
czasem ktoś przemknie
czasem ktoś przemknie
smileks (smileks.go.pl)2008-03-31, 21:59:06
obcy w własnym mieście
alekw (www.36klatek.pl)2008-03-31, 21:40:47
o czym szumia wierzby
