Gizmosława von Dziaberłok (gizm0)cooperativa 03: tak tu stoimy. w deszczu.cooperativa 03: tak tu stoimy. w deszczu.Zgodnie z przepisami USTAWY z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych wszelkie prawa do tej fotografii są własnością jej autora.
Kopiowanie i rozpowszechnianie jej w jakiejkolwiek formie jest zabronione. Informacje o zdjęciu
Autor: Gizmosława von Dziaberłok (gizm0)
Oceny
Oddanych głosów: 1
Zobacz jak oceniano cooperativa 03: tak tu stoimy. w deszczu. Komentarzeboso (stoneownia pl.)2007-09-07, 23:15:58 pinokio luna (pigularz)2007-09-06, 00:17:44 Za Acetem, wchodze tu, nowego dzieła młodej gwiazdy oczekująć, i muszę oczy cieszyć tymi co juz widziałem:) hpf (acet)2007-09-06, 00:15:20 to ja poczekam jeszcze troche.Dobrze? gizm0 (Gizmosława von Dziaberłok)2007-09-04, 20:56:01 lenia złapałam, Adamie.... :-( takiego straszliwego. hpf (acet)2007-09-04, 20:52:28 ja tez myslal juz mnogo raza, a tu ani jednego nowego zdjecia :( pelagia35 (FABRYKA TANICH POCZTÓWEK...)2007-08-31, 23:00:37 Hej! Ciocia właśnie przed chwilką o Tobie pomyślała a tu masz - komentarzyk! Pozdrowienia! eddybody (eddybody)2007-08-30, 19:08:33 Iskierka wrocila:))))) Dziendobly ! baktrian (Camelus bactrianus)2007-08-28, 15:28:06 To 5 dni temu co prawda, ale sama mnie wprowadziłaś w błąd jeśli mnie skleroza nie myli. Tym niemniej stolatstolatstiolat. I uściski z okazji zaczęcia 4 roku na oPh -- -- każdy powód jest świetny żeby Ciebie wyściskać ! edo (Edo (Komentuntator za 1 ¥))2007-08-28, 15:01:11 O, kolory jak w moim pierwszym biegnącym niedawno. Bardzo mi się skojarzyło. Formy też tutaj ciekawe. baktrian (Camelus bactrianus)2007-08-14, 21:57:42 blubasujemy....? no nie wiem, trzeba blubasa zapytać ;P (a niedawno dudexowaliśmy trochę, ale fota w dopracowywalni...) :-D azzazel (Szemkel)2007-08-14, 10:41:02 ciekawe jest... skipper (Woda i wiatr)2007-08-13, 11:44:03 Blubasujecie .... eddybody (eddybody)2007-08-12, 23:03:46 Wrocilas ! :))))))))))) anhro (anhro)2007-08-04, 01:21:15 pierwsza myśl i taka trochę głupia - pinokio... potem zaciekawiło bardzo dudex (TRO*LEX)2007-07-29, 20:45:04 ... łapki swierzbią jak się aparacik ma w łapkach ... josee7 (Ajka)2007-07-29, 20:33:33 pinokio z rączką lewitującą;) paulusus (-= p @ u ! u $ u $ =-)2007-07-24, 19:50:58 taaa dokładnie...pinokio :P hose (www.foto-vip.pl)2007-07-20, 22:10:09 ale Ci nos rośnie od tego kłamania...;DD blubas (no i po wakacjach)2007-07-20, 22:09:50 ladnie sie bawicie :) baktrian (Camelus bactrianus)2007-07-20, 22:08:41 acet :-D hpf (acet)2007-07-20, 18:27:35 Światowid ze Zbrucza … góra Sokolichą zwana, której skalisty, brunatny, kręty występ prawie prostopadle do Zbrucza spada. U stóp tego występu, w dolinie zwanej Zbiegła, na pierwszym załomie Zbrucza ku południowi (o 300 metrów od byłej kasarni straży finansowej, dziś leśniczówki) … wydobyli w roku 1848 ze Zbrucza posąg Światowita. Tak w r. 1883 Adam Kirkor opisał miejsce odkrycia kamiennego posągu. Trudno dociec, co spowodowało, iż nie dysponujemy danymi, które pozwoliłyby na szczegółowy opis miejsca i okoliczności znaleziska. Współczesne lub najbliższe czasowi odkrycia informacje mają bardziej charakter romantycznej legendy, niż relacji świadków. W sierpniu 1848 r. w majątku Liczkowce koło Husiatyna na Podolu, którego właścicielem był Konstanty Zaborowski, doszło do odkrycia kamiennego posągu. Suche lato spowodowało znaczne obniżenie się poziomu wód rzeki Zbrucz (lewy dopływu Dniestru, u podnóża pasma górskiego Miodobory), wskutek czego w jednym z zakoli rzeki natrafiono na kamienną rzeźbę. Wkrótce po tym Zaborowski (lub jego zarządca Bieńkowski) ofiarował ją Mieczysławowi Potockiemu z pobliskich Kociubińczyk, ten zaś przesłał informację wraz z opisem znaleziska do Towarzystwa Naukowego Krakowskiego. List Potockiego, datowany na 15 listopada 1850 r., był odpowiedzią na odezwę2 Towarzystwa wzywającą do ratowania starożytnych przedmiotów i przesyłaniu o nich informacji. Potocki, chcąc uchronić posąg od zniszczenia, zgodził się przekazać go do Krakowa. W celu przewiezienia zabytku Towarzystwo Naukowe Krakowskie wydelegowało na Podole Teofila Żebrawskiego, który posąg przygotował do transportu. Poza ogólnym planem i opisami legend nie sporządził on jednak opisów zawierających szczegóły umożliwiające dokładną lokalizację znaleziska. Dnia 12 maja 1851 r. posąg zbruczański dotarł do Krakowa. Został wystawiony w sali Biblioteki Jagiellońskiej przy ul. św. Anny 6. W pomieszczeniach Uniwersytetu Jagiellońskiego prezentowany był aż do czasu urządzenia w Krakowie Wystawy Starożytności Krajowych (15. VIII. 1858 – 1. II. 1859 r.), zorganizowanej przez Towarzystwo Naukowe Krakowskie w pałacu Lubomirskich przy ul. św. Jana 17, a po jej zamknięciu w kamienicy Pawła Popiela przy ul. św. Jana 20. Od roku 1860 był prezentowany na wystawie archeologicznej Towarzystwa Naukowego w jego nowej siedzibie przy ul. Sławkowskiej 17, choć ze względu na rozmiary ustawiono go poza samą ekspozycją, przy wejściu do gabinetów zarządu Towarzystwa (w roku 1872 przekształconego w Akademię Umiejętności). Po prawie 90 latach, dzięki przebudowie budynku Akademii i połączeniu z obiektem przy ul. św. Jana 22, posąg ustawiono w obrębie ekspozycji archeologicznej, w specjalnie zaaranżowanej rotundzie. Od roku 1968 statua eksponowana jest w wyodrębnionym pomieszczeniu (w roku 2004 zyskało ono nową oprawę) Muzeum Archeologicznego w Krakowie przy ul. Poselskiej 3. Opis zabytku Rzeźba o wysokości 257 cm (pierwotnie zapewne wyższa – widoczne ślady odłamania na spodzie), wykonana została z dobrze poddającego się obróbce wapienia (lokalnie występujący w rejonie pasma Miodoborów). Słup ma kształt czworoboczny, za wyjątkiem zwieńczenia. Boki posągu stanowią podłoże do pasmowo wykonanych przedstawień figuralnych – pogłębione jest z reguły tło, natomiast same figury to reliefy płasko-wypukłe. Niektóre fragmenty dekoracji wykonane zostały jedynie płaskim rytem. Zwieńczenie posągu to plastycznie uformowane cztery połączone, pozbawione owłosienia, ludzkie głowy osadzone na krótkich szyjach. Nakrywa je wspólne nakrycie głowy – przypominające kapelusz. baktrian (Camelus bactrianus)2007-07-19, 22:38:11 się natknąłem na dwie takie panie ostatnio w pociągu z Beetwensprings.... błe... gizm0 (Gizmosława von Dziaberłok)2007-07-19, 00:29:26 to tylko parasolka Baktriana, przerobiona na jedną z tych nieprzyjemnych pań, co zazwyczaj mają na szyi sznur pereł, a w ręce małą parasolkę. Denerwują się na wszystko począwszy od nierówności chodnika, przez biegające po trawniku dzieci a skończywszy na nieodpowiednim odcieniu nieba. qalimar (Herr Kaleu)2007-07-19, 00:27:10 nie wiedzieć czemu pocisk mi przypomina. yakkay (p-R-o-G-r-E-s)2007-07-18, 13:22:07 jest groźne .. ciekawi bardzo.. baktrian (Camelus bactrianus)2007-07-16, 08:00:11 jaki palec opadu? chm, zainteresowałem się... tak, czy inaczej, jest to tzw. parasol, ludzie używają tego ustrojstwa w czasie deszczu kasperglanz (Kasper Glanz)2007-07-15, 17:33:20 (spudzielnia rzondzi) kasperglanz (Kasper Glanz)2007-07-15, 17:32:15 to palec z pępka do badania gęstości opadu (z takiego większego skomplikowanego przyrządu meteorologicznego, na całym sie nie znam) neo69 (neo69)2007-07-15, 17:26:39 co to??????? jaromail (* Jaro Jarosław)2007-07-15, 12:10:57 Pinokiowe takie :) baktrian (Camelus bactrianus)2007-07-14, 18:29:59 uuuuu, jezdem duhem zua... posabiam waz wszyzkih... khe khe yacek000 (been smoking too long)2007-07-14, 15:00:34 zły sen.. a ja dopiero wstałem ;) wellcomeoverdeath (piece of sound)2007-07-13, 18:03:24 ....pinokio! baktrian (Camelus bactrianus)2007-07-13, 17:44:39 następnym razem dodamy fajerwerki, np. ogień z nosa, nic to nie wniesie, ale doda efektowności, chi chi chi to autoportret jezd ! baktrian (Camelus bactrianus)2007-07-13, 15:08:25 zazdroszczę ci, że widzisz to, co ja wyłącznie po ziołoterapii... |
© 2001 - 2024 Marek Kozera
Kredyt-portal |
reklama |
kontakt |
zasady |
poprzedni regulamin |
regulamin |
cookies |
faq |
zgłoś błąd
|