Zdjęcie ma klimacik, trąci romantyczną nutą, a to lubię.
Pozytywnie odbieram.
Pozdrawiam serdecznie!

:)))))))

Po staremu bardzo dobre, po nowemu świetne.
Osobiście tylko nieco wyżej kadrowałbym. Poza tym ekstra.
Pozdrawiam!!

Dalej mnie czrujesz Kuba. Moja ulubiona buzia.
Zdjęcie jest bardzo sympatyczne i podoba się.
Pozdrowienia dla Ciebie i tej miłej Damy:))

Nie zgodzę się z twierdzeniem, że z lampą wychodzą "kiepskie". Trzeba umieć z niej skorzystać, zrównoważyć światło. Widzę, że nadal nie zajrzałeś do moich "jaskiniowych", trudno. Może są jakie są, ale że kiepskie, bo z lampą? Chyba jednak nie. Ciekawe co byłoby, gdybym napisał, że ze statywu, a nie z fleszem? Pewnie odbiór byłby lepszy.
Twoje zdjęcie jest dobre, podoba mi się to, że znalazłeś taki interesujący fragment do pokazania. Dla mnie było tak dużo pięknych motywów i tak mało czasu, że nie umiałem się zdecydować i używałem szerokiego kąta, także dla zwiększenia głębi ostrości.
Dygresja: lampa błyskowa istnieje po to, żeby z niej korzystać.

Wtrące swoje trzy grosze: jeżeli nie masz nic przeciwko temu, zostaw to zdjęcie. Pomijając ogromny edukacyjny charakter tej pracy jest to jednocześnie bardzo dobre zdjęcie, osobiście bardziej mi sie podoba od poprzedniego. Przypomina perfekcyjnie naświetlony slajd w idealnych warunkach oświetleniowych. Myślę, że niejedna osoba skorzysta z tego zdjęcia i opisu.
Mam nikłe pojęcie o fotografii cyfrowej, ale faktycznie-naświetlenie optymalne jak przeźrocza (niedoświetlenie, z najjaśniejszych partii nic się nie uratuje-tak jest). Bardzo cenna uwaga. Natomiast odnośnie techniki bracketingu analogowego: traci się dużo materiału, ale możliwości ma przeogromne. Ola i Eryk-faktycznie myślałem o skanowaniu negatywu z różnymi parametrami, ze slajdem byłoby trudniej w jasnych partiach. Paradoksalnie prześwietlony negatyw skanowany kilkakrotnie może dać efekt zbliżony do prezentowanego w tej pracy, tylko to raczej jeszcze bardziej pracochłonne. Zamierzałem spróbować, ale czas... Coś mi się wydaje, że Autor tego zdjęcia zawodowo nie jest mi odległy:))))
Przepraszam za swoje dygresje, ale może coś wniosą.
Sentyment do analogu mam, myślę o cyfrze, ale jeszcze jest czas na zmiany. Jeżeli używałem nieraz dwóch aparatów (negatyw i przeźrocze), to prawdopodobnie kiedyś będzie to przeźrocze i karta pamięci w drugim.
Serdecznie pozdrawiam!

Bardzo piękne.
Niezwykle sugestywna kolorystyka, bardzo dobrze sprawdza się w akcji "czerwony".
Niezwykłe miejsce, aż chciałoby sie tam kiedyś być.
Pozdrawiam serdecznie bardzo!